Jak urządzić pokój Montessori dla dziecka, żeby wspierać jego swobodny rozwój? Od czego zacząć, o czym pamiętać i na co zwrócić uwagę?
Przedstawiamy Wam 10 sprytnych sposobów, które sprawdzą się przy organizowaniu przyjaznej, dziecięcej przestrzeni – zarówno dla niemowlaka, dwulatka, jak i ucznia.
Główne założenia Marii Montessori koncentrują się na konsekwentnym i spójnym wspieraniu naturalnej spontaniczności i swobody dziecka przez opiekunów. Zorganizowanie przestrzeni małego człowieka w sposób przemyślany i, co najważniejsze, dostosowany do jego indywidualnych potrzeb, przyczyni się do uwolnienia jego potencjału kreatywnego i umożliwi nieskrępowane realizowanie potrzeby aktywności twórczej.
Minimalizm i bezpieczeństwo, porządek i harmonia, inspiracje czerpane z natury i stonowana kolorystyka, to esencja najważniejszych założeń dotyczących aranżowania pokoju Montessori i równocześnie podręczny zestaw praktycznych wskazówek, przydatnych podczas procesu organizowania przestrzeni dla dziecka, bez względu na jego wiek.
Pokój Montessori – jak urządzić pokój dziecka?
Pierwszym i kluczowym krokiem w planowaniu pokoju Montessori, jest podzielenie przestrzeni na konkretne strefy, uwzględniające podstawowe potrzeby dziecka, czyli:
- miejsce do zabawy,
- miejsce do wszelkiego rodzaju prac plastycznych, rysowania, kolorowania albo nauki,
- strefa przebierania,
- miejsce do odpoczynku lub snu.
Drugi krok koncentruje się na dostępności przedmiotów. Bardzo ważne jest rozmieszczenie ich na wysokości dostosowanej do wielkości dziecka. Umożliwiają to wszelkiego rodzaju skrzynki, kosze, koszyki i pudełka, które w zależności od gustu i potrzeb, można z łatwością zakupić stacjonarnie lub przez internet.
Absolutny majstersztyk w postaci wykonanych z litego drewna, impregnowanych woskiem pszczelim, aksamitnych w dotyku skrzyń na kółkach, proponuje polski producent z beskidzkich gór, rodzinna firma Wooden Story. Marka swoje produkty tworzy z drewna od certyfikowanych dostawców, bez użycia toksycznych substancji i z dbałością o każdy szczegół – w rezultacie proponując odbiorcom solidne, bezpieczne i piękne produkty.
Wartym uwagi rozwiązaniem są także skrzynie modułowe marki AYKASA, dostępne w różnych kolorach i rozmiarach, na przykład w sklepie internetowym WestwingNow. Dzięki możliwości bezpiecznego ustawienia skrzynek jedna na drugiej, zyskujemy nie tylko miejsce, ale też możliwość łatwego dostępu lub zmiany eksponowanych zabawek bez konieczności „reorganizacji” całego pokoju.
Pamiętaj, że swobodny dostęp do zabawek umożliwi dziecku ćwiczenie odkładania ich na miejsce, da mu wolność wyboru i dzięki temu, pozwoli czerpać satysfakcję z własnej skuteczności. Takie samodzielne odkrywanie świata, w którym wszystko jest w zasięgu jego wzroku oraz rączek odgrywa bardzo dużą rolę w kształtowaniu małych-wielkich charakterów.
Pokój Montessori dla dwulatka
W pokoju Montessori dwulatka, szczególnie mile widziane są więc wszelkiego rodzaju kosze, koszyki, skrzynki, pudełka, stojaki, ale również regały i półki naścienne. Dzięki nim dziecko uzyska bezproblemowy dostęp do wszystkich swoich pomocy, a utrzymanie porządku w pokoju i organizacja zabawek, będą o wiele łatwiejsze.
Naturalne zabawki, sprawdzeni producenci
A skoro mowa o przedmiotach – jak odnaleźć się w tysiącach propozycji, którymi wprost zarzucają nas sklepy?
Przede wszystkim, dobrze zwracać uwagę na to, z jakich materiałów wykonane są wybierane przez nas zabawki. Naturalne surowce okazują się być nie tylko bezpieczniejsze dla zdrowia, ale również trwalsze, a dzięki temu bardziej odporne na wszelkie próby wytrzymałościowe i pozostające w rodzinnym obiegu na lata.
Obecnie, rynek naturalnych zabawek prezentuje bardzo sensowną ofertę, zarówno rodzimych, jak i zagranicznych producentów. Przepiękne, proste i zdecydowanie najbardziej rozpoznawalne zabawki kojarzone z nurtem Montessori, pochodzą od niemieckiej marki Grimm’s.
Zabawki ich produkcji, nie tylko zajmują dziecku czas, ale również stymulują jego potencjał kreatywny, pobudzają wyobraźnię i przyczyniają się do budowania jego poczucia estetyki. Dla przykładu: ich bestseller, tęcza, jest nie tylko ładną ozdobą do dziecięcego wnętrza, to także przydatny towarzysz w rozwijaniu wyobraźni przestrzennej oraz nauce kolorów i liczenia.
To zabawka zręcznościowa, kulodrom, element niezwykłych konstrukcji budowlanych, zjeżdżalnia, bujak i miejsce, w którym krasnoludki mogą przeczekać deszcz, a co najważniejsze – to zabawka angażująca do zabawy z dzieckiem wszystkich domowników.
Podczas zabawkowych wyborów, dobrze jest podążać za zainteresowaniami dziecka, ale również zachęcać je do aktywności wspierających rozwój motoryki małej, czyli takich, które angażują do pracy małe rączki i paluszki. Zatem nawlekanie, sortowanie, przekładanie, przesypywanie, to cały zestaw aktywności, które wcale nie wymagają zakupów, bo można z łatwością przygotować je z użyciem prostych przedmiotów, np. pudełek, misek, kubeczków, sznurków, patyczków, drewnianych łyżek i suchych nasion fasoli, które każdy z pewnością ma w swoim domu.
Bardzo przyjemną propozycją są też wszelkie sensorki, czyli zabawki działające wielozmysłowo, wspierające procesy integracji sensorycznej. Tutaj bezsprzecznym faworytem jest Musicon. Wehikuł wyobraźni i kreatywności, który przoduje nie tylko ze względu na wielkość, ale przede wszystkim z uwagi na swoją innowacyjność, wielość zastosowań i mnogość obszarów wspieranych i pobudzanych podczas zabawy. Ta intuicyjna zabawka, instrument, laboratorium i urządzenie mechaniczne w jednym, adresowana jest do dzieci w każdym wieku – również tych najmłodszych.
Kolejną ciekawą propozycją do zabawy z dzieckiem jest zestaw sensorycznych pastylek o chwytliwej nazwie: „senso-memorki” firmy Mukka. Jako naturalny odpowiednik gry w dobieranie par, jest świetnym sposobem na ćwiczenie pamięci, koncentracji, ale także rozwijanie zmysłów wzroku i dotyku.
Warto zapamiętać, że w perspektywie długoterminowej, zabawkowy minimalizm przyniesie dzieciom zdecydowanie więcej korzyści. To nie ilość zabawek, a uporządkowana przestrzeń jest istotnym elementem w procesie swobodnego rozwoju.
Zwiększona kreatywność i koncentracja oraz rozwijanie umiejętności społecznych, to tylko nieliczne zalety ograniczonej ilości zabawek. Badania przeprowadzone przez niemieckich naukowców w przedszkolach, w latach 90, jednoznacznie potwierdziły pozytywny związek między mniejszą ilością zabawek, a większą kreatywnością przejawianą przez dzieci w aktywnościach takich jak wymyślanie gier, zabaw i korzystaniu z ich podstawowego otoczenia.
Pozostają też kwestie techniczne. Mniej zabawek, to więcej miejsca do zabawy – w przepełnionym pokoju panuje chaos, nadmiar bodźców i zdecydowanie trudniej o utrzymanie porządku.
Strefa przebierania w pokoju Montessori
Istotnym elementem pokoju Montessori dla dwulatka jest również strefa przebierania. Dzieci, jak wszyscy ludzie – bez względu na wiek, bardzo lubią czuć swój wpływ na różne sytuacje i mieć możliwość wyboru, ale i decydowania, a swobodny dostęp dziecka do jego własnej garderoby jest świetnym polem do przynajmniej częściowego zrealizowania tych potrzeb.
Z pomocą przychodzi nam choćby propozycja praktycznego regału TROFAST i szuflad o tej samej nazwie, marki IKEA (do wyboru w różnych rozmiarach), a dalej organizacja dzieje się sama.
Ciekawe rozwiązanie dla rodziców i ich usamodzielniających się pociech, podsuwa sklep KUKUMAG proponując proste, samoprzylepne etykiety, przedstawiające w formie piktogramów poszczególne elementy garderoby, mające na celu ułatwienie dziecku odnalezienie ich w szafie. Tak posortowane rzeczy, w czytelnie oznaczonych szufladach lub szafkach, nie tylko wzmocnią poczucie sprawstwa u dziecka, ale okażą się również sprytnym treningiem samodzielności.
Bezpieczeństwo dziecka, a wraz z nim łagodne, pastelowe kolory, naturalne materiały i tkaniny oraz proste zabawki, wykonane z ekologicznych i certyfikowanych surowców, są więc kluczem do stworzenia idealnej dziecięcej przestrzeni.
Regał na książki Montessori – który wybrać?
Czy wybór regału na książki ma znaczenie? Czy oprócz przechowywania książek, spełnia on jeszcze inne funkcje? Jak odpowiednio dobrać go do pokoju dziecięcego Montessori?
Swobodny dostęp do książek, czytanie ich razem z dziećmi i umożliwienie im sięgania po nie samodzielnie, to nic innego jak kształtowanie postaw czytelniczych od najmłodszych lat. Umieść ulubione pozycje w zasięgu wzroku dziecka, a zobaczysz, jak chętnie po nie sięga. Nie zapomnij jednak, że w tym procesie niemałe znaczenie ma sposób ekspozycji.
Piękne okładki wprost nawołują do czytania, a więc niestandardowe ustawienie książek, tj. okładką „do świata”, będzie świetnym rozwiązaniem, nie tylko z uwagi na łatwość w wybieraniu i odkładaniu książeczek, ale również dlatego, że pomoże małym czytelnikom zorientować się w ich własnych, książkowych preferencjach.
A jeśli nie wiecie gdzie i jak szukać mądrych i sprawdzonych książeczek dla dzieci, to wydawnictwa, takie jak: Nasza Księgarnia, Dwie Siostry, Zakamarki czy Natuli, są kopalnią bezcennych bo mądrych i przepięknie ilustrowanych propozycji dla dzieci w każdym wieku. Znajdą się tam również wspaniałe pozycje dla rodziców.
Z kolei niekwestionowany urodzaj na rynku regałów i półek, z pewnością umożliwi dokonanie właściwego wyboru. Według nas, warte uwagi, ze względu na stosunek ceny do jakości, wydają się produkty z serii FLISAT, dostępne w IKEA. Ich atutem jest również fakt, że są wykonane z naturalnego drewna, dzięki czemu bez trudu można dopasować je do swojego wnętrza lub za pomocą odrobiny bejcy i pędzla, nadać im zupełnie nowego charakteru.
Ciekawe i bardzo estetyczne, choć nieco droższe, rozwiązania, proponuje też MOMIKI CONCEPT, czyli marka, której produkty inspirowane są założeniami Marii Montessori, a ich produkcja odbywa się od początku, do końca w Polsce.
Kącik Montessori dla niemowlaka, czyli mniej znaczy więcej!
Dzięki wieloletnim obserwacjom psychologów z całego świata wiemy jak ważną rolę w rozwoju oraz kształtowaniu bezpiecznego modelu przywiązania dziecka, odgrywa bliskość i dostępność opiekunów w pierwszych miesiącach jego życia.
Z kolei pierwsze tygodnie życia noworodka, między innymi według pedagogiki Montessori, nazywa się okresem symbiotycznym, a więc – innymi słowy – czasem nieustannej bliskości, w którym najważniejszą przestrzenią są ramiona rodziców.
Budowanie bliskości z noworodkiem, okazuje się być procesem nadzwyczaj naturalnym i bardzo intuicyjnym, przejawiającym się poprzez przytulanie, całowanie, noszenie na rękach, śpiewanie, kołysanie, ale również przez codzienne czynności pielęgnacyjne, związane z opieką nad dzieckiem, takie jak współspanie, karmienie i responsywne reagowanie na podstawowe potrzeby (mycie, przewijanie).
Zorganizowanie praktycznego i funkcjonalnego kącika Montessori dla niemowlaka, może więc być dobrym rozwiązaniem zarówno w przypadku małych przestrzeni, jak również w sytuacji, w której przygotowanie dziecięcego pokoiku wymaga nieco więcej czasu. Ten proces także warto zacząć od podziału na konkretne strefy, takie jak:
- miejsce do karmienia
- miejsce do przewijania
- miejsce do spania
- miejsce do aktywności
I choć ilość stref, może przywodzić na myśl spory metraż do zaplanowania, w rzeczywistości potrzeba go naprawdę niewiele.
W przypadku karmienia – bez względu na to, czy zdecydujecie się na zakup specjalnego, wygodnego fotela do karmienia, czy karmienie dziecka w łóżku lub na kanapie, kluczowym elementem jest stworzenie możliwie najbardziej komfortowych warunków dla karmiącego rodzica, ponieważ to właśnie jego wygoda, będzie przekładać się na satysfakcję maluszka. Wybór cichego, delikatnie przyciemnionego miejsca oraz wygodna poduszka i szklanka wody, to definicja najlepszej strefy karmienia.
Według założeń pedagogiki Montessori do przewijania niemowlęcia wystarczy podłoga, jednak większość rodziców decyduje się na zakup przewijaka, co też jest właściwym wyborem.
Dziecko uczy się codziennie – od pierwszego dnia życia, niemniej jego aktywność, rozumiana jako moment wzmożonych procesów poznawczych, to sformułowanie, które w przypadku małych dzieci, mieści w sobie bardzo szerokie spektrum czynności, zmieniających się w zależności od danego etapu rozwoju malucha. I tak jak w przypadku noworodka, są to ruchy nóżek, rączek, główki, otwieranie i zamykanie oczu, oraz wydawanie i słuchanie odgłosów, tak w przypadku niemowlęcia zakres czynności znacznie się powiększa.
Strefa aktywności w kąciku Montessori dla niemowlaka, to miejsce działające na dziecko stymulująco i zachęcające je do aktywności. Składają się na nią dwa kluczowe elementy. Pierwszy to piankowa mata, czyli nowa, bezpieczna podłoga, pełniąca funkcję amortyzującą dziecko. Drugi element tej strefy to bezpiecznie przymocowane (niekoniecznie szklane) lustro Montessori, czyli najlepszy element strefy aktywności, będący dla dziecka ekranem rzeczywistości. To w nim odbija się życie domu, a dziecko ma okazję obserwować siebie, jego mieszkańców, otoczenie i ruch z innej perspektywy.
Pamiętaj jednak, że to nie przedmioty, a niemowlę i jego wrodzone właściwości znajdują się w jej centrum. W kwestii zabawek, wyposażenie niemowląt można ograniczyć do minimum. Przydatnym elementem tego minimalnego, zabawkowego wyposażenia w kąciku Montessori dla niemowlaka, będzie na pewno ruchomy mobil, mocowany nad lub z boku łóżeczka. A jak wytłumaczyć czym są mobile?
To narzędzia do wzrokowej stymulacji niemowląt, w formie lekkich, wiszących konstrukcji, stanowiących swego rodzaju rzeźbę kinetyczną, wykorzystującą zasadę równowagi. Wprawione w ruch mobile, płynnie i delikatnie obracają się i poruszają, oferując zarówno dziecku, jak i rodzicom interesujące wrażenia optyczne.
Kolejną, choć już nieco mniej efektowną, zabawką tego typu, będą stymulujące wzrok, książeczki kontrastowe dla maluchów od trzeciego miesiąca życia. Bardzo przyjemną propozycją są też miękkie zabawki z pozytywką – pobudzają słuch i uczą dziecko między innymi rozróżniania natężenia dźwięków. Co więcej, delikatne melodie działają na dzieci wyciszająco, kojąco i usypiająco.
Łóżko Montessori – jakie ma być?
A skoro o spaniu mowa…
Zagadnienie snu, to przestrzeń kipiąca od rozwiązań, bez względu na kierunek obrany przez rodziców. Założenia Montessori bardzo konkretnie wskazują na rozwiązanie, które mimo uwzględnienia czołowych czynników, takich jak wygoda rodzica, bezpieczeństwo niemowlęcia oraz wsparcie jego niezależności, wciąż budzi kontrowersje. Czy materac, umieszczony na podłodze może konkurować z szalenie rozwiniętą ofertą wszelkiej maści łóżeczek?
Aktualnie, bez wątpienia, rynek oferuje tak rozbudowaną gamę propozycji, że usatysfakcjonuje ona nawet najbardziej selektywnych klientów, bo dzięki różnorodności – zarówno zdeklarowani wielbiciele współspania z dzieckiem, zdecydowani entuzjaści spania oddzielnie, jak i wszyscy ci, stojący pośrodku – każdy, znajdzie coś dla siebie.
Można przebierać w ofertach dostawek, kołysek, łóżeczek, hamaków i koszy, jednak to właśnie ten ostatni jest propozycją dla noworodków, zgodną z filozofią Montessori. Kosze mojżesza wykonane są z naturalnych materiałów, ich niewątpliwym plusem jest niewielki rozmiar, ale to mobilność stanowi główny atut, umożliwiając swobodniejszą aktywność rodzica oraz spokojny sen nowonarodzonego dziecka w każdym pomieszczeniu w domu, co w pierwszych czterech miesiącach życia, jest bardzo pomocną właściwością.
Propozycją wartą uwagi, jest także łóżeczko dostawne, gwarantujące komfort, bezpieczeństwo i bliskość w nocy. Ceny takich produktów wahają się w granicach od 300,00 złotych do 2000,00 złotych. Łóżeczko marki SnuzPod4, dostępne w sklepie bebeconcept.pl, to najnowsza propozycja, z górnej granicy cenowej, która łączy w sobie uniwersalny design oraz funkcje dostawki, kołyski i kosza mojżesza, w jednym. Posiada również możliwość regulacji wysokości i jest przetestowana pod kątem bezpieczeństwa zgodnie z najnowszym standardem dostawnego łóżeczka nocnego.
Kolejnym wariantem i świetnym rozwiązaniem dla starszych dzieci, są przyjemne dla oka i łączące w sobie możliwość zarówno odpoczynku, jak i kreatywnej zabawy, łóżka – domki. Charakteryzują się wysokim poziomem bezpieczeństwa oraz łatwym dostępem – z uwagi na to, że są niskie i pozbawione barierek. Takie łóżko Montessori zyskało już na popularności, dzięki czemu z łatwością można zakupić je lokalnie, w rodzinnych manufakturach, tworzących swoje produkty w Polsce. Takich, jak na przykład MaMo, mających w swojej ofercie jeszcze inne, bardzo atrakcyjne w swej prostocie propozycje, których: „wiele nieprzespanych i ciężkich nocy skłoniło do refleksji i znalezienia przyczyny oraz rozwiązania problemu z zasypianiem dzieci”.
Pokój Montessori dla ucznia.
Pokój Montessori dla ucznia niewiele różni się od pokoju dzieci opisanych wcześniej. Główna różnica, dotyczy konieczności dostosowania go, w najważniejszym obszarze, jakim jest strefa pracy. Ale jak to „pracy”?
W języku Montessori każda zabawa i jej elementy, nazywane są pracą. Przestrzeń do aktywności twórczej, powinna uwzględniać odpowiednie oświetlenie oraz dopasowane do wzrostu dziecka krzesełko, stoliczek lub biurko z odpowiednio szerokim blatem, przy którym dziecko będzie mogło swobodnie rozwijać swoje umiejętności lub po prostu dać się ponieść wyobraźni.
Niezbędne będą tu również elementy pomagające w organizacji miejsca pracy dziecka i utrzymaniu porządku, takie jak sorter na kredki, regalik na książki, czy tradycyjne szuflady. Umieszczenie tablicy kredowej na ścianie nad biurkiem, może być elementem urozmaicającym (bo edytowalnym), ale to także dobre miejsce na np. plan lekcji, czy drobne notatki.
Na koniec – najważniejszy element wyposażenia pokoju Montessori dla ucznia, czyli odpowiednie oświetlenie punktowe. Tutaj dane techniczne zdecydowanie przeważają nad designem, choć znaleźli się już tacy, którzy zdołali jedno i drugie połączyć. Jest więc w czym wybierać, bo zarówno IKEA, jak i inne marki i sklepy internetowe dostarczają rodzicom mnóstwo propozycji.
Poprawne oświetlenie biurka ucznia ułatwia koncentrację, wspiera wzrok i pozwala uniknąć wad postawy, dlatego tak ważne jest dokonanie właściwego wyboru. Dobrze oświetlone biurko, wymaga jednolitego światła białego o odpowiednim natężeniu (między 400-1000 lm) i właściwego ustawienia lampy. Aktualnie na rynku można dostać lampki z funkcją zmiany barwy światła, tak aby była ona możliwie najbardziej dostosowana do indywidualnych potrzeb małych użytkowników.
Pokój Montessori Ikea – czy można tanio?
Szwedzki gigant meblowy oferuje gratkę dla zwolenników montessoriańskich przestrzeni dziecięcych, a szeroka oferta i możliwość zakupu produktów „od ręki”, jeszcze dodają jej atrakcyjności w cenie, która nie zadłuży domowego budżetu.
Wcześniej wymieniliśmy już kilka pozycji, które potwierdzają, że IKEA naprawdę wychodzi naprzeciw dostosowywaniu przestrzeni do potrzeb dziecka na każdym etapie dzieciństwa, proponując mnóstwo oczywistych i nieoczywistych rozwiązań – zaczynając od oświetlenia, wieszaków i luster, poprzez różnego rodzaju koszyki, tacki na pomoce oraz zabawki i gry angażujące pracę rączek, czy też regały, półki, szuflady, pojemniki, aż do niekończącej się oferty materacy, stoliczków nocnych i biurek.
Jak więc nie stracić głowy, w sklepie tak sprzyjającym urządzaniu pokoju Montessori dla dziecka? Najważniejsze, to jasno sprecyzować swoje potrzeby w formie listy i ściśle się jej trzymać. Dzięki temu, unikniemy szkodliwego dla portfeli, efektu zaskoczenia: jak dotąd można było żyć bez tych wszystkich produktów?! Poniżej podsuwamy Wam nasze ulubione i sprawdzone pozycje.
Na naszej liście faworytów w kategorii „meble”, znajduje się biurko FLISAT z ławeczką i stolik o tej samej nazwie, idealny do zabaw sensorycznych i eksperymentów, dzięki możliwości umieszczenia dwóch pojemników TROFAST, w przeznaczonych do tego wypustkach.
Wystarczy napełnić jeden z pojemników wodą i tak zacznie się wielka przygoda. Z dodatkiem mąki ziemniaczanej i barwników powstanie laboratorium eksperymentalne dla odkrywców w każdym wieku, z kolei mąka kukurydziana z olejem zastąpi piasek kinetyczny, a szyszki, kamyki, patyczki i kilka kolorów zwyczajnej plasteliny, pozwolą dzieciom stworzyć najwspanialsze lasy, zagrody dla zwierząt albo place budowy – opcji jest masa, a ogranicza Was tylko wyobraźnia.
Zazwyczaj, wraz z pojawieniem się dzieci, pojawia się także spostrzeżenie, że większość przedmiotów codziennego użytku, jest dla nich niedostępna, bo znajduje się za wysoko – w końcu rzadko który dorosły niebędący jeszcze rodzicem, aranżuje swoje wnętrza z uwzględnieniem niższych współlokatorów z przyszłości.
Na szczęście istnieje szereg rozwiązań, które pozwalają na dostosowanie domowej przestrzeni do potrzeb jej mniejszych mieszkańców. Antypoślizgowy stołek BOLMEN ułatwi samodzielne mycie rączek, dostęp do lustra i toalety, wieszaki w formie przyssawki TISKEN, pozwolą umieścić np. ręcznik w zasięgu małych lokatorów, ale można wykorzystać je także w innych miejscach – np. w korytarzu czy w dziecięcym pokoju.
Kolejna kategoria to niezbędniki, czyli akcesoria wspierające swobodny rozwój dziecka w myśl Marii Montessori, a zatem takie, które pozwalają mu na samodzielne odkrywanie świata, nie tylko w jego własnym pokoju. Tutaj IKEA również ma sporo do zaproponowania. Pierwsze miejsce, należy oczywiście do niezastąpionego towarzysza wspólnego gotowania w „dorosłej” kuchni. Rzecz jasna – mowa o taborecie TROGEN.
Wraz z nim, dobrze zaopatrzyć się też w akcesoria dla zupełnie małych, jak i tych większych kucharzy. Absolutnie realistyczne, użytkowe i dostosowane rozmiarem do małych, ciekawskich rączek – produkty z serii DUKTIG, czyli garnki, przybory kuchenne, zestaw do pieczenia, to gratka dla początkujących i praktykujących szefów kuchni.
Warto pomyśleć także o dodatkach, które w sprytny sposób sprawią, że dziecięca przestrzeń będzie jeszcze bardziej przytulna. Wózek FLISAT, to idealny i rozkoszny sposób przechowywania małych rzeczy i wielofunkcyjna zabawka w jednym, a kosze FLADIS i RISATORP nadadzą niepowtarzalnego klimatu każdemu wnętrzu.
Pamiętaj, że dzieci najswobodniej czują się w bezpiecznym otoczeniu, czyli takim, które jest im dobrze znane, najlepiej w towarzystwie uważnych na ich potrzeby dorosłych. Urządzenie pokoju dziecka Montessori jest możliwe niezależnie od budżetu, bo rozwiązań kupnych i takich DYI, które można wdrożyć samemu, jest mnóstwo i to na wyciągnięcie ręki – internet to przecież kopalnia inspiracji, w której każdy znajdzie coś dla siebie.
Jednak jest coś czego nie sposób znaleźć w żadnym sklepie internetowym i stacjonarnym – to miłość, cierpliwość i uważność. Wspierająca obecność rodzica lub opiekuna oraz komfort i swoboda dziecka to „naczynia połączone”, a te zamiast nakładów finansowych, wymagają po prostu chęci, pokładów cierpliwości i wspólnego spędzania czasu.